Złamanie mostka - rozpoznanie, leczenie. Powstaje najczęściej w wyniku wypadków komunikacyjnych, uderzenia klatką piersiową o kierownicę lub w wyniku urazów zmiażdżeniowych. Najczęściej są to złamania trzonu mostka, w większości bez przemieszczenia. Część odnośników w artykule to linki afiliacyjne.

Witam byłam dzisiaj z kotkiem u weterynarza okazało się że ma złamaną łapkę i potrzebna jest operacja. Operacja kosztuje ok 900zł i niestety w tej chwili nie posiadam takiej kwoty. Jak mogę pomóc kotu by nie cierpiał przez te parę dni dopóki nie nazbieram pieniędzy na operację? Zauważyłam że pomaga mu okład z lodu czy mogę taki stosować? Czy jakieś tabletki przeciwbólowe są w stanie złagodzić jego ból? Jak długo mogę się wstrzymać z operacją? Kotek ma złamaną łapę już od jakiś 5 dni. Za kilka dni bez opieki lekarskiej może się okazać, że będzie potrzebna amputacja kończyny a nie operacja zespolenia kośc (dużo zależy od rodzaju złamania)i, proszę porozmawiać z lekarzem, może po państwa pisemnym oświadczeniu zdecyduje się rozłożyć koszt zabiegu na raty. Lekarz powinien zaopatrzyć państwa w środki przeciwbólowe, podać kotu lek przeciwzapalny-przeciwobrzękowy i zastosować osłonową antybiotykoterapię, podawanie "ludzkich" leków przeciwbólowych u kotów jest bardzo niebezpieczne. Okłady z lodu owiniętego ręcznikiem może pani wykonywać.

Dzień dobry. Wszystko zależy od złamania. Gdzie to złamanie jest umiejscowione i czy trzeba zespalać je czy nie. Zrost kostny następuje po około 6 tygodniach. Rehabilitacja oczywiście przyspieszy powrót do zdrowia a na tym Panu zależy. Pozdrawiam. Dzień dobry, wszystko zależy od rodzaju i skomplikowania złamania. Złamana kość nie zawsze podręcznikowo się zrasta. Czasami nastawienie czy unieruchomienie jej w gipsie nie pomagają. Co więc robić w takiej sytuacji? Na pytania Hello Zdrowie odpowiada lek. med. Krzysztof Jagodziński, ortopeda z CM Damiana. Złamana kość – dlaczego nie chce się zrastać?Leczenie kości, która nie chce się zrastać Złamana kość – dlaczego nie chce się zrastać? Kiedyś uważano, że kość najlepiej zrośnie się wtedy, kiedy w ogóle się nie rusza. Wtedy kluczem do sukcesu była tzw. „cisza biomechaniczna”. Okazało się, że ta koncepcja nie do końca jest prawdziwa. Często kość, która się w ogóle nie rusza, ma bowiem problemy ze zrastaniem się. Z drugiej strony, jeśli rusza się zbyt mocno, również możemy obserwować problemy. – Dlatego kluczem do sukcesu jest odpowiednie dla danego złamania unieruchomienie kości. Oczywiście są kości, które goją się lepiej. I tak np. klasyczne złamanie nadgarstka, czyli dalszej nasady kości promieniowej zrasta się zawsze. Są również takie, które goją się gorzej. Tak jest np. z trzonem kości łokciowej, trzonem kości ramiennej, dalszą nasada kości piszczelowej. Wynika to z ich budowy, słabszego unaczynienia – wyjaśnia lek. med. Krzysztof Jagodziński, ortopeda z CM Damiana. Metody wspomagające zrastanie się kości są różne. Poczynając od metod zachowawczych, a kończąc na operacyjnych. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność Naturell Ester-C® PLUS 100 tabletek 57,00 zł Odporność Naturell Immuno Kids, 10 saszetek 14,99 zł Odporność Naturell Omega-3 1000 mg, 120 kaps 54,90 zł Odporność, Good Aging Naturell Selen Organiczny 200 µg, 365 tabletek 73,00 zł Odporność Estabiom Junior, Suplement diety, 20 kapsułek 28,39 zł Ortopeda tłumaczy, że jeśli operacja została już wykonana albo został założony gips, pacjent powinien dbać o to, by być w dobrej kondycji – żeby być dobrze odżywionym i by suplementować różne produkty. Nie każde złamanie wymaga od nas jednak przyjmowania dodatkowych porcji wapnia i witaminy D. Tego typu preparaty nie są podawane z zasady, ale przy okazji, np. zespołów niedoborowych. – Z drugiej strony kość odpowiednio się unieruchamia i wdraża właściwą aktywność. Po zdjęciu gipsu, gdy zauważamy, że kość nie chce się goić, stosujemy, np. różnego rodzaju fizykoterapię. Klasyczną fizykoterapią, która przyspiesza zrost kostny, jest pole magnetyczne. Inną metodą są ultradźwięki o określonej częstotliwości – dodaje ortopeda. I wyjaśnia, że specjaliści monitorują efekty tych metod i to, czy kość się zrasta. – Badaniem, które pozwala nam to określić, jest sprawdzenie dolegliwości bólowych. Jeżeli po terapii pacjent odczuwa ból w miejscu zrostu, to może to oznaczać, że mamy do czynienia z zaburzeniami. Natomiast pewność może dać nam tomografia komputerowa. Zdjęcie RTG nie daje tak dobrych efektów – wymienia dalej ortopeda. W kontekście walki o dobry zrost kości, bardzo istotne jest również eliminowanie dolegliwości bólowych. Przy urazach zaleca się stosowanie leków przeciwbólowych. Im bardziej boli złamanie, tym gorzej może się zrastać. W momencie, gdy ból jest bardzo silny, może być to sygnałem, że obkurczają się tętniczki, które unaczyniają okolice złamania. – Do innych metod leczenia złamań można zaliczyć aplikowanie do szpar złamania iniekcji różnego rodzaju preparatów (np. bogatopłytkowe). Jeżeli to nie daje wyników, wówczas wyborem medycznym może być operacja (np. odświeżanie szpary złamania, przeszczepy kostne) – dodaje ekspert. Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Magdalena Bury Z wykształcenia - dziennikarka, pedagożka i ekspertka ds. żywienia. Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
Złamanie kostki bocznej leczenie. Złamania kostki bocznej zwykle goją się w ciągu 6–8 tygodni. W przypadku gdy doszło do istotnego przemieszczenia złamania, towarzyszy mu uszkodzenie więzozrostu piszczelowo-strzałkowego lub inne złamania, może być konieczne leczenie operacyjne.

„Gdyby zwierzęta wierzyły w Boga, to szatan w ich oczach wyglądałby jak człowiek” - te słowa znalezione w internecie są doskonałą ilustracją do ostatniego wydarzenia w naszej fundacji. Historia znana i powtarzająca się często. Gdyby właściciele kota potrąconego przez samochód uratowali życie kotu, uratowaliby swoje człowieczeństwo. Owszem, przywieźli go do przychodni. Sprawiali wrażenie przejętych i zatroskanych jego losem, prosili, by go ratować. Ale kiedy usłyszeli wstępną diagnozę wraz z informacją o prawdopodobieństwie konieczności składania połamanej w strzępy kości łapki, a co za tym idzie koszty zabiegu i leczenia - zachowanie ich zmieniło się o 180 stopni. Kot nagle przestał być ważny, potrzebny, kochany. Nagle ich opowieści zaczęły nabierać nowego kolorytu - niekoniecznie spójnego z wersją pierwotną. Gubili się w „zeznaniach”, wyraz ich twarzy zobojętniał. W końcu zasugerowali uśpienie zwierzęcia. A kocurek siedział przestraszony i przypatrywał się swoim prawdopodobnym właścicielom, którzy nagle zaczęli się spieszyć, przestali do niego przemawiać, uspokajać, bo przecież oni go tylko znaleźli i przywieźli. Lekarz przyjmujący potrącone zwierzę znał już ciąg dalszy - takie historie nie są mu niestety obce - i bez namysłu zadzwonił do nas z pytaniem, czy kota przyjmiemy. Wiemy, że bardziej był zatroskany o jego los od byłych już właścicieli. Oczywiście, że go wzięliśmy pod nasze skrzydła, gdyż według wielu ludzi, jesteśmy od tego. A tak naprawdę to wcale nie musimy – my ratujemy swoimi czynami człowieczeństwo. Kiedy dostaliśmy zdjęcia Buddy, bo takie imię otrzymał, czuliśmy tak olbrzymi ból, taki aż do łez i chyba wstyd za tych ludzi, którzy ludźmi byli tylko z nazwy. Nie wyobrażamy sobie, jak można tak postąpić, jak można tak bezwzględnie zostawić ranne zwierzę i pójść do domu spokojnie i potem spokojnie żyć. Budda w lecznicy przeszedł wszystkie badania wraz z testami FelV/FiV. Gdyby nie łapka, w której stwierdzono złamanie otwarte wieloodłamowe lewej kości udowej oraz uszkodzenia mięśnia czworogłowego, oraz dwugłowego przez wolne odłamy i krwiaki w okolicy nerwu kulszowego, można by powiedzieć, że był okazem zdrowia. W drugiej dobie po przyjęciu wykonano zabieg złożenia kości, po kórym Budda poczuł się dużo lepiej. Kotek będzie wymagał jeszcze długiego pobytu w lecznicy, gdyż musi mieć w tej chwili ograniczony ruch, później czeka go zapewne rehabilitacja. Ale wierzymy, że dzięki swojej sile i woli życia wszystko pięknie się zrośnie a Budda w przyszłości znajdzie lepszy i bardziej odpowiedzialny dom. Ten świat staje się coraz bardziej niezrozumiały dla nas. Pytamy sami siebie, jak długo damy radę ratować zwierzęta, które też mają uczucia, cierpią, boją się i bezgranicznie kochają swoich właścicieli. Odpowiedź jest jedna: dopóki wystarczy nam sił i funduszy, bo kiedy widzimy ból, cierpienie, obojętność i bestialstwo ludzi nie przeliczamy sił na zamiary, tylko odruchem serca pomagamy. Ale jest w nas wielka nadzieja, że wśród Was czytających, znajdują się ludzie, którzy otworzą swoje serca i nie zostawią nas bez pomocy. Immanuel Kant powiedział, że serce człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta – prosimy bardzo o zrozumienie i grosika.

Ból mogą powodować źle dopasowane buty, czy przeciążenie mięśni. Zdarza się jednak, że ból piszczeli świadczy o znacznie poważniejszych schorzeniach – takich jak uszkodzona łąkotka lub nawet złamanie kości. Jeżeli dolegliwości nie mijają, a wręcz się nasilają, należy udać się do lekarza specjalisty.

Nie ma nic gorszego niż obserwowanie, jak Twój pies cierpi. A nawet zwierzakowi otoczonemu najlepszą możliwą opieką może zdarzyć się nieszczęśliwy wypadek, który zagrozi jego zdrowiu. Jednym z takich wydarzeń jest złamana łapa u psa. Psy to radośni towarzysze życia swoich właścicieli. Są bowiem obecne u boku człowieka od dziesiątków tysięcy lat – a wspólna ewolucja ludzi i psów wpłynęła na to, że obecnie pies i człowiek to wspaniały, niepowstrzymany duet pełen miłości. Twój pies chce dla Ciebie jak najlepiej – niezależnie od tego, czy jest mały, duży, rasowy, czy może jest wesołym kundelkiem. Każdy pies może też czasem zachorować. Może też spotkać go nieszczęśliwy wypadek – czy to przez nieuwagę, czy nieostrożność. Gdy przyjmujesz pod swój dach psa, musisz być gotowy do otoczenia go odpowiednią opieką. To dotyczy nie tylko codziennych sytuacji, ale też tych nagłych. Tutaj dobrym przykładem będzie złamana łapa u psa. To nagła, niebezpieczna sytuacja. Jest bardzo bolesna dla psa, przez co możesz na samym początku spanikować. Jednak pamiętaj – panika nigdy nie pomaga. Najważniejsze jest to, by jak najszybciej zacząć właściwie działać. Chodzi w końcu o dobro Twojego psa. Złamana łapa u psa – przyczyny Złamana łapa u psa jest trudną sytuacją, z którą możesz się zetknąć niezależnie od tego, jakiego masz pupila – jakiej rasy, wielkości czy w jakim wieku. Każdy zwierzak, niestety, może złamać sobie łapkę. Zarówno przednią, jak i tylną. A wtedy konieczna będzie Twoja pomoc – szybka i zdecydowana. Czy miałeś kiedyś złamaną kość? Jeśli tak, wiesz doskonale, jak to boli. Dodatkowo pojawia się również ryzyko uszkodzenia narządów, krwotoku lub nadkażenia. Dlatego w takich sytuacjach liczy się przede wszystkim czas. A z jakiej przyczyny Twój pies może mieć złamaną łapę? Niefortunny wypadek Dobra wiadomość jest taka, że zwierzak raczej nie złamie sobie łapki poprzez zwyczajne chodzenie po płaskim równym terenie. Pod tym względem jest zazwyczaj bezpieczny. Nawet jeśli ma w sobie mnóstwo energii i bardzo szybko biega. Psy są stworzone do biegania, więc jeśli po prostu biega, a teren jest równy i sprawdzony – możesz być spokojny. Oczywiście zachowaj czujność – na spacerach mogą się zdarzyć różne rzeczy i to tak naprawdę w mgnieniu oka. W przypadku terenu o nierównej powierzchni pies może zaplątać się w gałąź lub korzeń drzewa czy niespodziewanie nastąpić na kamień podczas biegu. Do nieszczęśliwego wypadku może dojść również w sytuacji napotkania gwałtownego obniżenia terenu. Zobacz także: Dyskopatia u psa – objawy, leczenie, rokowania Złamanie u psa może także nastąpić, gdy bawi się z innymi psami. Tak naprawdę nie potrzeba tutaj złej woli u innych psów. Zbyt entuzjastyczna zabawa też może skutkować złamaniem. Zwłaszcza gdy bawiące się psy mają tendencje do bardzo gwałtownych, emocjonalnych zabaw, a także wtedy, gdy różnica wzrostu i masy pomiędzy bawiącymi się zwierzakami jest zbyt duża. Takie zabawy są możliwe, wymagają jednak ostrożności i nadzoru ze strony opiekunów, by duży pies nie zrobił małemu większej krzywdy przez przypadek. Czasami do wypadku może dojść również wtedy, gdy pies niefortunnie podbiegnie do swojego towarzysza zabawy. Atak ze strony innego psa Do złamania łapy może też dojść podczas ataku innego zwierzaka. Niektórzy właściciele psów nie należą do zbyt odpowiedzialnych, niestety. Zdarza się, że puszczają bez nadzoru psy, które nigdy bez tego nadzoru znaleźć się nie powinny. Bywa też, że spokojny na ogół pies może się rzucić na drugiego psa – bez wyraźnego, widocznego dla ludzi powodu. Takie sytuacje też się zdarzają – w końcu nawet najmądrzejszy psiak to nadal zwierzę, które działa instynktownie. Z tego powodu ciężko nam czasem przewidzieć jego zachowanie. A zwierzęta bywają dość nieobliczalne, zwłaszcza gdy dają się ponieść swoim pierwotnym instynktom. Zawsze musisz to brać pod uwagę, chodzi w końcu o bezpieczeństwo Twojego psa. Wypadki w domu Inną sytuacją, w której może dojść do złamania łapki u psa, jest uraz spowodowany brakiem wystarczającej ostrożności. Psu może się zdarzyć spaść ze schodów. Zwłaszcza gdy jest już starszym zwierzakiem lub nieostrożnie i za szybko biega – na przykład gdy jest podekscytowany Twoim powrotem do domu. Może się też zdarzyć, że złamanie nastąpi z powodu braku wystarczającej opieki. Może do tego dojść nawet bez złej woli. Zwłaszcza jeśli pies należy do przedstawicieli ras małych, a w domu są małe i nadal jeszcze nieostrożne dzieci. Dlatego tak ważne jest to, by uczyć dzieci delikatnego obchodzenia się z psem już od samego początku. Dziecko może nie mieć wyczucia, może też nie zdawać sobie sprawy z wielu kwestii – bo jest dzieckiem. Dlatego to Twoją rolą jest zapewnienie właściwej przestrzeni i sprawowanie opieki nad dzieckiem. Bardzo ważne jest dawanie dobrego przykładu młodszym, a także rozmowa i tłumaczenie istotnych kwestii. Należy również pamiętać, aby nie pozostawiać dziecka samego z psem. Inne, przypadkowe urazy, do których może dojść w domu, to np. uderzenie psa drzwiami lub skrzydłem szafy przesuwnej (głównie w przypadku psów małych). Oczywiście nikt nie chce skrzywdzić swojego pupila intencjonalnie, jednak takie niefortunne wypadki mogą się przydarzyć w każdym domu. Najważniejsze jest to, by w takiej sytuacji szybko zareagować. Złamana łapa u psa – objawy Wiesz już kiedy może się pojawić złamanie łapy u psa. Jak rozpoznać, że do tego doszło w konkretnym momencie? Złamanie tylnej łapy u psa, tak samo jak złamanie przedniej, może na samym początku wcale nie być łatwe do zauważenia. Pies ze złamaną łapą będzie nawet w stanie tuż po zdarzeniu. Będzie mu to nakazywał instynkt – jak najszybciej oddalić się od niebezpieczeństwa i w bezpiecznym otoczeniu zająć się swoimi ranami. Czysto biologicznie bieg na złamanej łapce może być też możliwy dzięki nagłemu wzrostowi adrenaliny (hormon stresu), która pozwala organizmowi na dodatkowy wysiłek, który często ma na celu uratowanie życia. Jak rozpoznać złamaną łapę u psa? Pies ze złamaną łapą będzie jednak utykać. Czasami bardzo ostrożnie i w niewielkim zakresie, jednak problem z biegiem czasu znacząco się pogłębi i zwierzak może nie być już w stanie w ogóle na niej stanąć. Może trzymać ją wysoko w górze i popiskiwać. Z biegiem czasu, jeśli nie dostanie pomocy, może krzyczeć coraz głośniej. Zdarzają się jednak też takie sytuacje, w których pies cierpi w milczeniu, nie zdradzając się ze swoim urazem. Może też intensywnie wylizywać łapę, która doznała urazu – ponownie, tak nakazuje mu instynkt. W końcu zwierzak sam z siebie ma bardzo ograniczone możliwości leczenia własnych ran, co wcale nie znaczy, że nie będzie się starał. W końcu zwierzak chce dla siebie jak najlepiej. Pies ze złamaną łapką może mieć też problem z podniesieniem się z pozycji leżącej do stojącej. U psów zdrowych, ze zdrowymi kończynami, takie podniesienie się jest szybkie, bardzo płynne i praktycznie automatyczne. Pies ze złamaną łapą może mieć poważny problem. Cały proces może być bardzo długi i trudny. Może też doprowadzić do sytuacji, w której zwierzak w ogóle nie będzie w stanie się podnieść. Złamana łapa może być też nienaturalnie ustawiona, a zakres ruchów w stawie może być ograniczony. Często widoczne są także obrzęki. Gdy doszło do przemieszczenia się kości, kończyna może przyjąć naprawdę nietypowe ułożenie. Dodatkowo, jeśli to złamanie otwarte – pojawi się krew, czasami będziesz w stanie dostrzec też fragmenty kości. Złamana łapa u psa – leczenie Czy złamana łapa u psa zrośnie się sama? Cóż, kości, w ogóle organizm, mają taką tendencję, że jeśli dać im odpowiednią ilość czasu – rany się zagoją, a kości zrosną. To prawda. Jednak nie tak do końca. Bo oczywiście w pewnym momencie łapa zrośnie się sama, jednak może się zagoić naprawdę bardzo źle. Kość zrośnie się w takim ustawieniu, w jakim jest pozostawiona. Często wiąże się to z niewłaściwym ukątowaniem kończyny, wytworzeniem kościozrostu, który jest przyczyną dalszych problemów zdrowotnych zwierzęcia i jego problemów z poruszaniem się. Przeczytaj również: Smecta dla psa – czy można ją podawać pupilowi? Pies nie będzie w stanie normalnie się poruszać, bo źle zrośnięta kość będzie niewłaściwie ukształtowana. Może też dojść do wytworzenia stanów zapalnych, powikłań bakteryjnych, zmian martwiczych czy innych problemów, które uniemożliwiają psu stawanie i właściwe poruszanie się na chorej kończynie. Pamiętaj też, że zrastanie się łapy wymaga czasu. A jeśli w tym czasie Twój pies nie otrzyma fachowej pomocy, będzie cierpiał – mocno i długo. Nie skazuj go na to cierpienie, zabierz zwierzaka do lekarza weterynarii jeśli podejrzewasz, że jest złamana łapa u psa. Cena leczenia zależy od naprawdę wielu czynników, dlatego nie sposób podać od razu konkretną sumę. Wszystko zależy od stanu ogólnego zwierzęcia, stopnia złamania, występujących powikłań czy wieku psiaka. Na cenę wpływ ma również zastosowana metoda rekonstrukcji kości. Znaczenie ma też miasto oraz lokalizacja gabinetu. Wizyta u lekarza weterynarii Lekarz weterynarii ma wiedzę, doświadczenie i możliwości, które pozwolą mu odpowiednio zająć się złamaną łapą u psa. Zrobi on prześwietlenie, nastawi złamaną kość i zadba o to, by zrastała się w sposób prawidłowy. Pies będzie zabezpieczony przeciwbólowo, a także zostanie mu udzielona pomoc, by jego stan ogólny uległ poprawie. Często niezbędny jest również pobyt w szpitalu, by zwierzak został właściwie nawodniony i przeszedł konieczne badania. Może Cię kusić samodzielne podanie psu jakiegoś środka przeciwbólowego – zwłaszcza gdy widzisz, jak pies cierpi i dopiero czekasz na wizytę u specjalisty. Nigdy i pod żadnym pozorem tego nie rób. To najlepszy sposób na to, by zaszkodzić Twojemu psu. Ludzkie środki przeciwbólowe są przeznaczone dla ludzi. Dla psów takie leki są toksyczne, dlatego wykorzystuje się zupełnie inne substancje czynne, do których dostęp ma jedynie lekarz weterynarii. Pierwsza pomoc w przypadku złamania u psa Nie znaczy to jednak, że w ogóle nie możesz pomóc psu – pierwsza pomoc przy złamaniu też jest bardzo wskazana. Jeśli złamanie jest otwarte i rana jest zanieczyszczona, warto ją odpowiednio oczyścić z większego brudu. Następnie należy usztywnić łapę, kategorycznie ograniczyć ruch psa i jak najszybciej udać się do lekarza weterynarii. Ze złamaniem otwartym nie można czekać. W przypadku złamania zamkniętego absolutnie nie staraj się samodzielnie nastawić kości, jeśli nie masz odpowiedniego wykształcenia i nie jesteś lekarzem weterynarii. W ten sposób możesz psu bardzo poważnie zaszkodzić. Po prostu usztywnij złamanie, zrób opatrunek z bandaża i kawałka jakiejś deseczki – w przypadku psów małych ras może to być nawet patyczek po lodach – i zabierz zwierzaka do lekarza weterynarii. Jeśli na łapie znajduje się rana, to deseczkę umiejsców w taki sposób, aby jej nie dotykała. Ranę dodatkowo oczyść, a następnie wykonaj opatrunek z bandaża. Pamiętaj też – nie histeryzuj! Panika tutaj absolutnie nic nie pomoże. A może jeszcze dodatkowo zaszkodzić Twojemu psu. Złamanie jest bardzo bolesne, dlatego pies może być dość nerwowy, wręcz agresywny, gdy ktoś próbuje zbliżać się do jego łapy. Postaraj się go uspokoić – doskonale znasz swojego psa, najlepiej zdajesz sobie sprawę z tego, co jest w stanie go uspokoić i wyciszyć. W tych warunkach to bardzo trudne, ale jeśli Ty zachowasz spokój – Twój pies też będzie nieco spokojniejszy. Złamana łapa u psa – profilaktyka Wypadki się zdarzają nawet najlepszym psim opiekunom i ich czworonożnym przyjaciołom. Nigdy tak naprawdę nie wyeliminujesz ryzyka kontuzji u psa do absolutnego zera. Nie znaczy to jednak, że nie powinieneś się starać. Im pies będzie miał mocniejsze kości, tym większa szansa, że uda mu się uniknąć złamań w życiu. A o zdrowe kości pomoże Ci zadbać odpowiednia psia dieta. Dlatego poświęć dość czasu, by wybrać dla psa taki model żywienia, by dostawał on wszystko to, co najlepsze w smacznej i łatwo przyswajalnej formie. Być może zainteresuje Cię wysokiej jakości naturalna karma dla psów Country&Nature. W zależności od specyficznych potrzeb Twojego psa znajdziesz coś odpowiedniego dla psów małych, średnich i dużych ras. Inną, ciekawą i godną uwagi karmą dla psa jest karma Fitmin. Również dostępna w wielu smakowitych wariantach. Dostępna jest też w różnych liniach, które uwzględniają specyficzne potrzeby psów ras miniaturowych, małych, średnich, dużych, a także szczeniąt, psów dorosłych czy psich seniorów. Zainteresować Cię też mogą mokre karmy marki Belcando, które potrafią rozpieścić podniebienie nawet najbardziej wymagającego psiaka. Zadbaj też o to, by zwierzak nie musiał skakać z wysokości, bo to może doprowadzić do kontuzji, w tym właśnie złamań. Naucz dzieci i inne osoby odpowiedniego obchodzenia się ze zwierzakiem. A jeśli jesteś w miejscu, w którym często jeżdżą samochody, miej oko na psa i nie spuszczaj go ze smyczy, bo wypadek może się zdarzyć w każdym momencie. Złamana łapa u psa – podsumowanie Złamana łapa u psa to bardzo poważny i bolesny problem. Łatwo wtedy dać się ponieść emocjom i po prostu wpaść w panikę. Jednak weź głęboki oddech, policz do dziesięciu i zacznij działać. Twoja panika negatywnie wpłynie na psa i nie przyniesie niczego dobrego. Najlepsze, co możesz zrobić, gdy Twój pies złamie łapę to zabrać go do lekarza weterynarii, by ten zajął się odpowiednio złamaną łapką. Zapewnij też zwierzakowi odpowiedni poziom opieki, gdy będzie w okresie rekonwalescencji. Łapa zrasta się przez jakiś czas – nie przyspieszysz tego procesu, ale możesz zadbać o to, by zwierzakowi w takich chwilach niczego nie brakowało. Zapewnij mu odpowiednią dietę, która będzie wsparciem dla procesu gojenia. Wszystkie niezbędne produkty znajdziesz w sklepie

Rodzaj złamanie ustala się na podstawie badania RTG. W przypadku występowania dodatkowych objawów neurologicznych wskazane jest badanie tomograficzne lub rezonans magnetyczny. Złamania kręgosłupa bez uszkodzeń towarzyszących, bez powikłań nie stanowią istotnego problemu medycznego i tak jak każde inne złamanie, wymagają

Czy złamanie miednicy jest groźne? Opublikowano: 09:07Aktualizacja: 16:41 Miednica jest bardzo ważnym elementem szkieletu, ponieważ w dużej mierze utrzymuje ciężar ludzkiego ciała. Do jej złamania może dojść przykładowo w wyniku przygniecenia ciężkim przedmiotem, czy upadku. Jest to poważny uraz, który może wiązać się z licznymi powikłaniami. Ryzyko zgonu w przypadku złamania miednicy sięga nawet 50%. Objawy złamania miednicyJakie są objawy złamania miednicy?Jak dzieli się złamanie miednicy?Powikłania po złamaniu miednicyPierwsza pomoc przy złamaniu miednicyJak leczyć złamanie miednicy? Objawy złamania miednicy Miednica składa się z wielu kości. W momencie urazu może dojść do uszkodzenia jednej z nich, niektórych narządów wewnętrznych znajdujących się w jamie brzusznej lub położonych w bezpośredniej okolicy miednicy. Jeżeli podejrzewamy, że doszło u nas do złamania miednicy, konieczna jest jak najszybsza pomoc lekarska. Jakie są objawy złamania miednicy? Do głównych symptomów można zaliczyć: skrócenie kończyny dolnej, zniekształcenie obrysów miednicy, ból samoistny w okolicy urazu, obrzęk i zasinienie okolicy, nasilające się bóle przy ruchach kończyn, silne bóle w obrębie jamy brzusznej, drętwienie lub mrowienie w pachwinie, lub w nogach, zmiany w obrębie unaczynienia kończyn dolnych, niewielka ilość krwi w wydalanym moczu spowodowana uszkodzeniem narządów w obrębie miednicy, trudności w oddawaniu moczu. Najczęstsze przyczyny złamania miednicy to: upadek z wysokości, wypadek komunikacyjny, przygniecenie ciężkim przedmiotem, upadek na podłogę lub chodnik osoby starszej (ze względu na większą kruchość kości). Jak dzieli się złamanie miednicy? Najbardziej znany jest podział zaproponowany przez Judeta i Letournela, który wyróżnił złamania miednicy proste i złożone. Złamania proste: przedniej ściany, przedniej kolumny, tylnej ściany, tylnej kolumny, poprzeczne. Złamania złożone: obu kolumn, w kształcie litery T, tylnej kolumny z towarzyszącym złamaniem tylnej ściany, poprzeczne z towarzyszącym złamaniem tylnej ściany, poprzedniej ściany ze złamaniem poprzecznym połowiczym. Powikłania po złamaniu miednicy Wyróżniamy następujące powikłania urazów miednicy: ryzyko zakrzepowego zapalenia żył, zespół ciasnoty w miednicy, dysfunkcję seksualną, długotrwałe krwawienie na skutek uszkodzenia naczyń krwionośnych, różnicę w długości nóg, przewlekłe bóle w dolnej części pleców, nieprawidłowy zrost kości, uszkodzenie narządów wewnętrznych w jamie brzusznej, pęcherza i cewki moczowej. Pierwsza pomoc przy złamaniu miednicy Udzielając pomocy osobie z takim urazem, należy zachować szczególne środki ostrożności. Poszkodowanego nie można w żaden sposób przemieszczać do czasu przyjazdu karetki. Należy go ułożyć płasko na plecach. Kończyny i miednicę unieruchomić podkładając pod kolana zrolowany koc. Przestrzeń pomiędzy lędźwiami a podłożem należy wypełnić tkaniną, a drogi oddechowe udrożnić. Ranną osobę należy przykryć grubym kocem i oczekiwać z nią na przyjazd specjalistów. Na podstawie badania manualnego i zdjęcia RTG oceniany jest stan poszkodowanego. Bardzo często wykonuje się również tomografię komputerową. Dodatkowo lekarze przeprowadzają badanie per rectum, które ma na celu ocenę, czy nie doszło do złamań i krwawienia z odbytu. Przy prostych urazach stosowane jest leczenie zachowawcze. Leczenie operacyjne stosowane jest przy skomplikowanych złamaniach miednicy. Urazy z przemieszczeniem wymagają nastawiania ręcznego lub za pomocą wyciągu. Po nastawieniu zakładany jest opatrunek gipsowy na 6 do 8 tygodni. Ciężkie obrażenia z masywnym krwotokiem wymagają leczenia przeciwwstrząsowego. Oprócz tego przy złamaniu miednicy obowiązkowa jest również rehabilitacja, która obejmuje: pole magnetyczne, fizykoterapię, masaż tkanek głębokich okolicy miednicy, terapię manualną, kinesiotaping, neuromobilizację (stosowaną w przypadku uszkodzenia nerwów kończyny dolnej). Kiedy dojdzie do zrostu kości, zalecana jest kinezyterapia, czyli odpowiednie ćwiczenia mające na celu stabilizację tkanek miękkich oraz podtrzymanie ich elastyczności. Taka forma aktywności musi być stale kontrolowana przez wykwalifikowanego rehabilitanta. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Energia Vigor Up! Fast o smaku pomarańczowym, 20 tabletek musujących 24,90 zł Odporność, Beauty Naturell Cynk Organiczny + C, 100 tabletek 12,99 zł Odporność Bloxin Żel do nosa w sprayu, 20 ml 25,99 zł Odporność WIMIN Odporność, 30 kaps. 59,00 zł Odporność Naturell Omega-3 500 mg, 240 kaps. 30,00 zł Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Zuzanna Kowalewska Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy „Wpojono nam, że trzeba dążyć do celu, nawet jeśli po drodze pojawiają się trudności”. Dlaczego tak trudno reagować na mobbing, mówi psycholożka Karolina Ołdak „Chcę wspierać kobiety i w jednym, i w drugim nieszczęściu”- mówi Kasia Morawska, zwolenniczka legalnej aborcji i dawczyni komórek jajowych Marysia Warych: „Ludzie myślą, że mamy dwa tryby: albo nie możemy wstać z łóżka, albo mamy halucynacje i słyszymy głosy. Tymczasem choroba afektywna dwubiegunowa ma różne oblicza” Chłopak żyjący w ciele dziewczyny: wątpię, żebym kiedykolwiek był w stanie stwierdzić, że czuję się kobietą, bo za długo czuję się mężczyzną Choć złamanie żebra jest przyczyną uciążliwych dolegliwości, nie powoduje najczęściej trwałej utraty zdrowia i tym samym nie pozwala na ubieganie się o odszkodowanie. Nie dotyczy to oczywiście roszczeń z tytułu odpowiedzialności cywilnej sprawcy urazu lub pracodawcy, który nie zapewnił odpowiednich warunków bezpieczeństwa pracy. home Inne Jak skutecznie leczyć złamanie? Współcześnie oferowane pacjentom leczenie złamań znacznie różni się od metod terapeutycznych stosowanych w przeszłości. Obecnie, coraz częściej wykorzystujemy liczne nowoczesne rozwiązania terapeutyczne, do których zalicza się między innymi leczenie operacyjne lub też miejscowe unieruchomienie w celu uzyskania samodzielnego zrośnięcia się szpary złamania. Niezależnie od współcześnie zastosowanych technik, warto wybrać dla siebie najlepszą metodę, która będzie spełniała nasze oczekiwania w zakresie odzyskania zdrowia po złamaniu. Więcej o metodach leczenia złamań na Jak leczy się złamania? Nowocześnie realizowane leczenie złamań ma kolosalne znaczenie w zakresie szybkiego powrotu do zdrowia po złamaniu. Nie każde złamanie leczy się tak samo. Złamania u młodszych osób można spokojnie pozostawić do nastawienia i unieruchomienia. Starsze osoby mogą z kolei wymagać często repozycji złamania chirurgicznego oraz zbliżenia odłamów przy wykorzystaniu prętów oraz śrub. Na ogół, leczenie złamań wieloodłamowych wymaga zastosowania metod chirurgicznych, gdyż nie jest możliwe samoczynne zbliżenie do siebie odłamów kostnych. Warto również zwrócić uwagę na kwestie związane z nowoczesnymi metodami unieruchomienia. Obecnie gips odchodzi powoli do lamusa, a jego miejsce przejmują takie rozwiązania, jak choćby proste do ustawienia ortezy ortopedyczne, które pozwalają na jednoczesne, przynajmniej częściowe utrzymanie ruchomości danej kończyny. Jak długo zrasta się złamanie? Czas zrastania się złamania zależy od wielu czynników. Chodzi tutaj o unaczynienie, obecność innych schorzeń towarzyszących oraz stopień odżywienia. Te wszystkie czynniki istotnie przekładają się na proces leczenia. . 386 71 201 275 448 228 219 392

jak długo zrasta się złamanie u kota